Podczas zakupu samochodu używanego należy zwrócić uwagę na wiele istotnych elementów świadczących o jego stanie. Dzięki tego typu zabiegom możemy uniknąć zakupu tzw. miny przez które będziemy musieli ponieść dość wysokie koszty związane z różnego rodzaju naprawami.
Lakier i stan nadwozia
W pierwszej kolejności należy skupić się na samodzielnym sprawdzeniu lakieru, a także stanu blach. Przede wszystkim szukamy czy nie ma dużych odprysków, widocznych miejsc pokrytych szpachlą, punktów objętych korozją materiału, a także pozycji gdzie nowy lakier został nałożony bezpośrednio na stary. Wiadomo, że kilkuletni pojazd nie może być w idealnym stanie. Nie można przecież podczas codziennego użytku uniknąć odprysków powstałych podczas uderzeń kamyków, czy rys parkingowych. Dość zastanawiających faktem może jednak być wręcz perfekcyjny stan lakieru, oraz ponadprzeciętny połysk, które mogą być najzwyczajniej w świecie zasłoną dymną, która oznacza nic innego jak poprawki lakiernicze, a nawet lakierowanie całego samochodu. W przypadku, gdy sprzedawca nie wspomniał o tym fakcie w ogłoszeniu, oraz w sposób widoczny wymiguję się od wszelakich pytań na ten temat to może być naprawdę zły znak świadczący o próbie pewnego rodzaju oszustwa dotyczącego sprawności auta.
Przebieg samochodu
Na wstępie warto podkreślić, iż samochód z przebiegiem wynoszącym minimum 250 tysięcy kilometrów jest zdecydowanie o wiele lepszym wyborem aniżeli bardzo zajechany egzemplarz cofnięty do na przykład 125 tysięcy kilometrów. Niestety większość współczesnych kierowców zdecydowanie o tym zapomina przez co w łatwy sposób nabiera się na tak zwaną “magię liczb”. Aby się uchronić przed niekorzystnymi zabiegami ze strony sprzedających należy przede wszystkim zweryfikować czy auto posiada licznik oryginalny. Można to sprawdzić w dość prosty sposób wykorzystując specjalnie do tego przeznaczony numer VIN. W przypadku, gdy osoba sprzedająca auto nie chce go podać możemy mieć do czynienia z próbą jawnego oszustwa. Najczęściej mamy z tego typu zabiegami do czynienia w kontekście aut sprowadzanych z zagranicy, zwłaszcza Niemiec, gdzie średnie roczne przebiegi to nie 20 tysięcy kilometrów jak w przypadku polskich kierowców, tylko aż 30-40 tysięcy. Przebieg auta może świadczyć o stanie części składowych w nim się znajdujących. Starsze, bardziej zużyte samochody są o wiele bardziej narażone na różnego rodzaju usterki, aniżeli nowsze, z mniejszą liczbą kilometrów na koncie.
Stan foteli, a także okładziny pedałów
Za pomocą tych elementów kierowca powinien być w stanie ocenić szacunkowy przebieg pojazdu. Wyraźne zużycia mogą oświadczyć o niezwykle intensywnej eksploatacji. Najczęściej w autach z dość dużym przebiegiem cechą charakterystyczną jest dość zniszczony fotel kierowcy. W przypadku pedałów oznaką, iż przebył on znaczną ilość kilometrów zdecydowanie jest mocno starta, a nawet nie raz dziurawa faktura. Co więcej niezwykle zużyta już okładzina sprzęgła oznacza to, że auto głównie przemieszczało się w terenach miejskich, co jest dość niepokojące w kontekście modeli wyposażonych w silnik Diesla. W przypadku, gdy auto ma ponad 150 tysięcy kilometrów przebiegu, a wykładziny pedałów, tudzież fotel są w idealnym stanie to może budzić wątpliwości i świadczyć o wymianie związanej z cofaniem licznika.
Jednostka napędowa
Aby ocenić jej stan nie trzeba być wcale mechanikiem. W celu wykrycia największych usterek wystarczy posiadać chociażby podstawową wiedzę w tym temacie. Na przykład poprzez podniesienie miarki poziomu oleju, albo odkręcenie korku wlewu oleju przy włączonym silniku możemy w dość prosty sposób sprawdzić czy nie ma w nim przedmuchów, tudzież wylatującego dymu. W przypadku, gdy takowe zauważymy to trzeba jak najszybciej zrezygnować z zakupu auta, bowiem jego silnik może wymagać bardzo kosztownej naprawy. To również dość charakterystyczna oznaka zaniedbania ze strony właściciela, tudzież dość wysokiego przebiegu. Należy ponadto zwrócić uwagę czy nie dochodzi do różnego rodzaju wycieków, a także naklejki serwisowe i plakietki pochodzące z wymiany olejów. Są to dość istotne rzeczy świadczące o obecnym stanie jednostki napędowej samochodu.